….a głupiemu radość…. Tyle mi obiecywałaś. Jeszcze dotąd nic nie dałaś. Wciąż dla ciebie wiersze piszę. Mam odpowiedź. Głuchą ciszę. Może wcale ich nie czytasz i dlatego mnie unikasz. Wiem…
Czytaj dalej...Kategoria: Wiersze wesołe
Skąd biorę wiersze
Pytacie czasem mnie, Skąd biorę wiersze swe? Więc odpowiem zaraz wam, Że właściwie nie wiem sam! One chodzą po ulicy, W małym siole i w stolicy. I pukają do mych…
Czytaj dalej...Nieznajoma
„Nieznajoma” Niech pani pójdzie wi?lanym bulwarem obok ko?cio?a ze smutn? wie?? nast?pnie w prawo, mijaj?c Dobr? wsi?dzie w szesnastk? przy belwederze …potem alejk? o zimnym bruku chy?o, przez bram?, w…
Czytaj dalej...ZBUNTOWANA
dla kabaretu „Kolorowa odbudowa” Dość mam tego bałaganu. Już nie będę po was sprzątać. Ciągle coś porozwalane, po możliwych wspólnych kątach. Znów przy komputerze wszystko, książki, soczek i skarpetka. Wyprowadzę…
Czytaj dalej...CHARAKTERYSTYKA ZEWN?TRZNA
….troszeczk? kabaretu” Kolorowa odbudowa” Jestem babcia, Ale jeszcze nie taka stara, Chocia? czytam w okularach, Na jedno ucho te? nie s?ysz?, Po?ytek z tego? Mam ci?gle spokój i cisz?. I…
Czytaj dalej...ECHO
… kierowniczkom domowym ….. Od samego rana Dzisiaj tak chodzę… Garnki, komputer… Kiedy tą swoją głowę ochłodzę? Zajmę się jednym. O, nie! Nie mogę! Jeszcze telewizor i pranie, No i…
Czytaj dalej...NIE DOPILNOWAŁAM CIASTA
…moja wina, moja wina, …moja bardzo wielka wina… Ach!…te… Przyziemne sprawy… Żeby trochę Się odprężyć Piszę często Dla zabawy. Obłąkania… To objawy? Jestem poezją Oczarowana. Czytam ją często Z samego…
Czytaj dalej...WESELE
…kabaret Kolorowa odbudowa cz.5 Wesele wyszło jak należy. Oj, nie było nudno. Skocznie do tańca kapela grała. Młodzież, starszyzna szalała. Łyżka w szklankę też stukała, babcia dziadka całowała. Goście pili…
Czytaj dalej...Ślub
.….kabaret „Kolorowa odbudowa” Rozwiązanie znalazł zięć. A niech tam, powiedział zięć. Widzę, że mama ma chęć. A niech tam, córka też powiedziała. I miną nadrabiała. Znam miny tej przyczynę… Dziewczynki…
Czytaj dalej...ZARĘCZYNY ?
…kabaret „Kolorowa odbudowa”…cz.3 To miała być tajemnica. Jak on się mną zachwycał, Tym paznokciem złamanym, Tym siniakiem na pośladku, Wszystko poszło bardzo gładko. Oj,Ty dziadku, jak nie dziadku. Jeszcze teraz…
Czytaj dalej...