Tak lekko jest
prowadzić samochód
ulicami
gdy drogi kręte są
trudno jest kochać
od początku świata
w ciszy nocy
gdy miłość moja umiera
a ja z nią
i słów jest brak
tak trudno
jest drogi prostować
gdy walczę z tym
co w sercu mam
chciało by się
dobrze zachować
lecz życie skrzydła ma
anioł co miał czuwać
z myślami zostaje sam
tylko Ty Panie
mi zostajesz
bo serce czułe masz
wiesz że atom
z bólu serce me rozrywa
tulisz mnie mówiąc
przecież mnie znasz
O Boże na zawsze
i tu droga nowa się zaczyna
Twoja miłość
jest taka inna duchowa
a ja pragnę na ziemi
nigdy nie być sam
i drogi świata mogę pokonywać
bo miłość wielka jest Twa
dziękuje Ci Panie
niech serce
ból mi rozrywa
lecz nie pokona mnie świat
Autor Waldi