Prolog: Fantazja ludzka nie zna granic, lecz kto powiedział że moja jest ludzka… *** Dość biadolenia miała być krzepa wnerwiłem teraz się aż zasapałem urosnąć miałem, kiedy tymczasem poniżej zera…
Czytaj dalej...Autor: spox
Ponad swe czasy, samego siebie
/PROLOG/ Nic nie jest warte ludzkiego życia bo Wrzechświat ceną gdy tylko stracisz zmarnujesz całe prędzej nim stwierdzisz że o cokolwiek się TU wzbogacisz *** Byś nad układy oraz podziały…
Czytaj dalej...Utrata danych
demobil ciągły życiem mym miata kończąc dzień jeden w nowy się wrzyna liczę ten bilans choć wiem że strata jak marne zero czai się finał wiem gdzie jest źródło i…
Czytaj dalej...Myśli moje…
Bez obawy, bo „dołożę” użyte jest w innym znaczeniu.
Chodzi bardziej o treści niż odbiorcę.
:)
Wiosna we włosach
Czuję wiosny powiew świeży już w me płuca wnika bryza ciało grzeje ciepły dotyk co dzień bardziej się przybliża wita rankiem dość nieśmiało jeszcze senna, rozmarzona lecz niebawem cała dla…
Czytaj dalej...Kawa wierna kochana
Jest coś na świecie co serce krzepi burząc krew w żyłach, czasem niemało aromat wonny przy tym wydając przeszywa dreszczem spragnione ciało znacząc dzień każdy – kończy zarazem jak wdech…
Czytaj dalej...Jest w tym necie taka strona co Comperia się nazywa
Jest w tym necie taka strona co Comperia się nazywa schludna, prosta i przejrzysta wiele porad w sobie skrywa, nie czczych gadek bez znaczenia co bujają w chmurach wiecznie lecz…
Czytaj dalej...Labirynty życia
Jak to mówią…
„stara miłość nie rdzewieje…”
;)
Postanowienie!
ble,ble,ble,
i takie tam
mało wam?
to teraz dam…
Jeszcze coś o blondynkach…
Co najmniej tyle samo jest kawałów o blondynkach,
ile podobnie durnych wierszy.
A więc nie jestem w tym pierwszy.
:)